Z archiwum PKA
Trawers na Piku Pobiedy, toruje Radek Juszczyk, sierpień 2005 rok. Chwilę po...
Trawers na Piku Pobiedy, toruje Radek Juszczyk, sierpień 2005 rok. Chwilę po tym zdjęciu zeszła lawina, która porwała 5 Rosjan i nas. Zamiast dokonać III polskiego wejścia na szczyt, ruszyliśmy na akcję ratunkową. Było warto, bo ze wszystkich porwanych Rosjan tylko jednego nie udało się uratować. Atak ponowiliśmy kolejnego dnia, ale z powodu bardzo niestabilnego śniegu postanowiliśmy zawrócić tuż przed słynnym "Obeliskiem".